Większość ludzi wykazuje tendencję do oceniania lepiej tego, co wybrał już ktoś inny, nawet jeśli sami tego z tej czy innej przyczyny nie będą mieć. Przeciętna torebka, którą w sklepie trudno było zauważyć, w zestawieniu z ubiorem koleżanki wygląda znakomicie, drogi drink wygląda zachęcająco w szklance kolegi, a nieśmiały chłopak, który po latach znalazł dziewczynę nagle okazuje się rozchwytywany.
Skoro ktoś coś ma, to musi to być dobre – tę zasadę wykorzystuje się w marketingu, pokazując szczęśliwych użytkowników produktów danej marki. Wielu jednak uodporniło się na idealne zdjęcia i spoty reklamowe, wciąż jednak są „wrażliwi” na bezpośrednie zetknięcie z takimi osobami. Do tego celu nie trzeba spotkań i rozmów, wystarczy znaleźć się obok osoby, która coś reklamuje, a jeśli robi to mimochodem…
Takie właśnie mechanizmy wykorzystywane są przez… koszulki z nadrukami reklamowymi. Przesadzam? A ile czasu poświęcacie na obejrzenie tego billboardu na rogu – w ogóle go jeszcze zauważacie? – a ile na obejrzenie ubrań znajomych i obcych osób i odczytanie napisów na koszulkach, bluzach etc? Jeśli ktoś coś takiego nosi, to musi być dobre. Znacznie bardziej ufamy w tej kwestii swoim bliskim, ale obcym ludziom również, gdyż widzimy ich na żywo, wiemy, że są prawdziwi, a przez to godniejsi zaufania niż ktoś ze szklanego ekranu.
Producenci pozwalają na nałożenie na koszulkę dowolnego wzoru. Nadruk z logo firmy sprawdzi się zarówno na koszulce-pamiątkowym gadżecie, na ubiorze stałych pracowników, jak i tych zatrudnionych tylko w celach reklamowych. Może się okazać, że jego wykorzystanie znaczne podniesie sprzedaż – ponieważ takie nadruki bardziej zwracają na siebie uwagę niż zwykłe metody reklamy, które już się każdemu opatrzyły.
